Fauna i Flora

Takie dziwadło
Nie jest sową, choć prowadzi nocne życie, ani gadem, choć paszczę ma ogromną, a wygląda jak stwór, który jakimś sposobem wymknął się Matce Naturze z ewolucyjnego porządku. To lelek zwyczajny, zwany też kozodojem, tajemniczy ptak poligonów, borów i zrębów.
>
Jak polubić nietoperze?
Latające ssaki, choć nigdy nie budziły powszechnego entuzjazmu, teraz posądzane o bycie źródłem SARS-CoV-2, mają szczególnie złą prasę. Niesłusznie. Tych pożytecznych zwierząt nie musimy się bać. Zwłaszcza gatunków zamieszkujących Polskę.
>
To nie kreskówka
Wilki o ogromnych jak spodki, mądrych oczach. Niedźwiedzie ze słodkimi pyszczkami, odmalowującymi emocje. Rysie niczym puchate kuleczki. Nieporadne sarenki, chwiejące się na cienkich nóżkach. Rozczulające, psotne liski. Przypominające dziecięce pluszaki dzikie zwierzęta żyją w krainie wiecznej sz...
>
Chrabąszcz buczy na dębie
Nie ujmują urodą, nie przyciągają wzroku barwami ani kształtami, nie są także wyjątkowo rzadkie. Nie stanowią również zagrożenia dla ludzi. Warto jednak przyjrzeć się im z bliska, gdyż ich masowe pojawienie się może oznaczać kłopoty.
>
Dżem dla popielicy
O tym małym, skrytym zwierzątku wiele osób nawet nie słyszało. Może dlatego, że żyje w koronach drzew, a większość roku przesypia. Popielice w długości snu przebijają słynne susły po wczesnojesiennym ukryciu się w ziemi budzą się dopiero mniej więcej dziewięć miesięcy później.
>
HUCZENIE SPOMIĘDZY SOSEN
W niewielkiej odległości od stolicy Małopolski występuje jedna z największych w Polsce populacji puszczyka uralskiego. Tamtejsi leśnicy i ornitolodzy od trzech lat współpracują, by puszczykom, a przy okazji innym sowom, żyło się lepiej.
>
NIE TAKIE DIABELSKIE SZTUCZKI
Tam się świeci. Idzie. Nic nie ma. Znów tam się świeci. Idzie. I tak w kółko chodził. Co mu się zdawało, że doszedł, to znikało. I to wielu tak. Tam torfowisko było i my nieraz z okna widzieliśmy te światełka. Świeci, świeci i mig dalej relacjonowali przed nieco ponad stu laty mieszkańcy Zagłębi...
>
WYJŚCIE Z MROKU
Choć drugi człon jego nazwy mówi co innego, to cis dawno utracił atrybut pospolitości. Pisane ludzką ręką burzliwe dzieje tego gatunku zepchnęły go na margines dawnego znaczenia, a w końcu na krawędź zagłady.
>
ŚLISKA MIŁOŚĆ
Żeby zaobserwować jedno z najbardziej spektakularnych przedstawień natury, wystarczy wczesną wiosną odnaleźć płytki staw, zarastające starorzecze lub niezbyt głębokie rozlewisko. To w nich odbywają się żabie gody.
>
„MUSTANGI” Z DOLINY INY
Niech nikogo nie zwiedzie zdrobniała nazwa. Konik polski to nie jest mały koń, kucyk czy przytulanka. To dostojny koń, w którego żyłach płynie krew prawdziwego tarpana. Szczecińskie Nadleśnictwo Kliniska to jedno z kilku nadleśnictw w Polsce, które zajmuje się hodowlą rezerwatową konika polskiego.
>
TE, CO GRYZĄ, CO NAS KŁUJĄ
Bzyczą, kąsają, gryzą, żądlą i wywołują swędzenie. Ludziom spacerującym po lesie najbardziej uprzykrzają życie właśnie te stworzenia. W przeprowadzanych przez Lasy Państwowe badaniach opinii publicznej niechęć do kłujących nas owadów deklaruje aż co trzeci badany.
>
UROKLIWY MORDERCA
Jeszcze do niedawna jemioła była postrzegana jako niezbyt niebezpieczna, urokliwa ozdoba starych topól czy lip. Obecnie jednak przysparza leśnikom coraz więcej problemów.
>
< 1 2 3 4 >
Portal wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie.
Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.
Akceptuję politykę prywatności portalu. zamknij